Katarzyna Dowbor przez ostatnich kilka lat pracowała w Polsacie. Prowadziła tam format "Nasz nowy dom". Gdy dyrektorem programowym stacji został Edward Miszczak straciła pracę. Jej miejsce w formacie zajęła Elżbieta Romanowska.

Reklama

Dla doświadczonej prezenterki szybko znalazło się miejsce w innej stacji. Katarzyna Dowbor dołączyła do ekipy "Pytania na śniadanie" i tym samym wróciła do miejsca, w którym zaczynała swoją karierę, czyli TVP. Teraz furorę w sieci robi nagranie sprzed lat z udziałem Katarzyny Dowbor.

To jego plakat Katarzyna Dowbor miała nad łóżkiem. Nie uwierzycie, kto był jej idolem [WIDEO]
To jego plakat Katarzyna Dowbor miała nad łóżkiem. Nie uwierzycie, kto był jej idolem [WIDEO]

Zobacz również

Katarzyna Dowbor na nagraniu z 1985 roku

Pochodzi ono z 1985 roku. Przedstawia prezenterkę prowadzącą program "Telewizyjne Biuro Matrymonialne". To format, w którym telewizja pomagała znaleźć drugą połówkę samotnym osobom, czyli singlom czasów PRL.

Program, którego fragment można znaleźć w sieci nosi nazwę "Telewizyjne Biuro Matrymonialne". Prezentowano w nim profile osób poszukujących miłości. Ten format można porównać do dzisiejszych portali randkowych. To prawdziwy nostalgiczny hit sieci.

To wideo z prowadzącą "Pytanie na śniadanie" to hit sieci

Na nagraniu widać młodą Katarzynę Dowbor, która stoi obok ogromnego komputera. To właśnie ten nowoczesny na tamtą chwilę sprzęt pomagał w dobieraniu par. Prezenterka informuje widzów, że maszyna dobierze kilka par. Musi podnosić głos, bo maszyna robi hałas i trudno ją przez to momentami usłyszeć.

Państwo pisząc do nas, bardzo często zapominają podać wiek lub znak zodiaku. Dlatego na końcu programu pojawi się plansza, która przypomni, że należy podać wiek, znak zodiaku, zainteresowania, wzrost i adres - mówi w opublikowanym w sieci fragmencie Katarzyna Dowbor.

Czyta też fragment listu Ewy, która ma 21 lat i jest bardzo samotna. Napisała bardzo pięknie i chciałabym to zacytować. Gdybyście wiedzieli, ile radości, szczęścia wnosicie do naszych domów o godzinie 17.30 moglibyście być dumni jak Kolumb po odkryciu Ameryki- cytuje prezenterka list od jednej z widzek. Na nagraniu widać, jak komputer dobiera pary i ocenia procentowo ich zgodność. Na koniec życzy powodzenia.

My też życzymy powodzenia - mówi Katarzyna Dowbor. Internauci nie pozostawili tego nagrania bez komentarza. "Jaki ustrój, taki Tinder"; "Ale jaja"; "Prababcia Sztucznej Inteligencji" - pisali.

Trwa ładowanie wpisu