Piotr Głowacki to znany polski aktor. Jest m.in. laureatem Orła w kategorii "Najlepsza drugoplanowa rola męska" za film "Bogowie". Grał m.in. w "Planecie Singli" czy "80 milionach". Niedawno razem z żoną Agnieszką wziął udział w programie "Azja Express".
Piotr Głowacki o kampanii wyborczej
Piotr Głowacki, znany z sarkastycznego humoru, opublikował na Instagramie wideo, w którym zapowiada swój start w wyborach prezydenckich. Aktor stawia warunek. "Jeżeli pod tym posłaniem pojawi się 100 tysięcy polskich serduszek, wystartuję w tej wyborczej procedurze, choć wiem, że jestem jedynym godnym kandydatem do tronu świata" - napisał Piotr Głowacki.
Filmik ma charakter satyryczny, a ostrze tej satyry - jak łatwo się domyślić - skierowane jest w dużej mierze w Andrzeja Dudę. Głowacki podkreśla różnice między sobą a prezydentem.
"W odróżnieniu od pełniącego obowiązki prezydenta"
W odróżnieniu od innych kandydatów najpierw myślę, potem mówię, a jak już coś powiem, to wtedy robię, a jak już coś powiem, to wtedy robię. Dlatego udałem się do mojej samotni, aby przemyśleć różne sprawy, bowiem czytam wasze słowa, że Polska potrzebuje mędrca mojego pokroju, więc i dokształcam się, i czytam. W odróżnieniu od pełniącego obowiązki prezydenta, ja się nie uczę, ja w książkach znajduję potwierdzenie tego, co już powiedziałem - mówi aktor.
Ja państwu powiem, że ja pracuję cały czas, cały czas czegoś się uczę, bez przerwy - mówił prezydent Andrzej Duda w 2017 r. studentom w Rzeszowie. - Ja się uczę w mieszkaniu, w samochodzie jak jadę, w samolocie kiedy lecę, jak się cały czas czegoś uczę - tłumaczył.
Piotr Głowacki żartuje również z "pramatki Ewy", twierdząc, że skoro on jest Polakiem, to wszystkie dzieci Ewy są Polakami. Mówię o tym dlatego, że tytuł prezydenta Polski, to tytuł primes interpares, czyli przePolaka wśród Polaków - dodaje.