Sytuacja ma bezpośredni związek z udokumentowanym aktem przemocy, którego dopuścił się Diddy.

Pozbawienie tytułu

Sean Combs otrzymał tytuł doktora honoris causa w 2014 roku. Teraz jednak władze waszyngtońskiej uczelni uznały, że zachowanie rapera było "niegodne najwyższego zaszczytu instytucji".

Reklama

Uniwersytet Howarda rozwiązał program stypendialny imienia Combsa oraz usunął jego nazwisko ze wszystkich dokumentów wymieniających go pośród laureatów honorowego stopnia naukowego.

Szokujące nagranie

W maju świat obiegło szokujące nagranie, na którym Diddy znęca się fizycznie nad swoją ówczesną partnerką Cassie.

Na nagraniu z 2016 roku widać, jak Diddy kopie Cassie i ciągnie po korytarzu.

Przeprosiny

Raper po wycieku skandalicznego wideo opublikował przeprosiny.

Niełatwo myśleć o najmroczniejszych momentach w swoim życiu, lecz czasem trzeba. Byłem popieprzony, sięgnąłem dna. Jednak nie szukam wymówek. Moje zachowanie na tym nagraniu jest niewybaczalne. Biorę za to pełną odpowiedzialność. Byłem zniesmaczony tuż po tym, jak to zrobiłem, i do teraz jestem tym zniesmaczony. Szukałem później profesjonalnej pomocy. Zacząłem uczęszczać na terapię i odwyk. Prosiłem Boga o miłosierdzie i łaskę. Jest mi bardzo przykro i każdego dnia zobowiązuję się być lepszym człowiekiem. Nie proszę o przebaczenie, lecz jest mi naprawdę przykro – oświadczył gwiazdor na Instagramie.