Za nami 32. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Podczas wielkiej imprezy, jaka odbyła się w całej Polsce można było zobaczyć występy największych rodzimych gwiazd. Wśród nich zabrakło jednak Dody.

Piosenkarka, która zalicza się do czołówki polskich artystów a jej występy cieszą się uznaniem wśród jej fanów, od 14. roku życia wspierała akcję Jurka Owsiaka. Kilka lat temu postanowiła jednak przestać uczestniczyć w Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy, a dokładnie jej finałach.

Reklama

Doda nie wspiera WOŚP. Jaki jest powód?

Powodem była jedna, konkretna sytuacja. Przypomnijmy, że 10 lat temu doszło do awantury między nią a Agnieszką Woźniak-Starak, która wówczas nosiła jeszcze nazwisko Szulim. Między paniami doszło nawet do rękoczynów. Finalnie Doda dostała zakaz wstępu do TVN-u. Piosenkarka nie przejęła się tym, ale nie wiedziała, że całe zdarzenie będzie miało jeszcze inne konsekwencje.

Reklama

Cztery lata później, w 2018 roku Doda wystawiła na aukcję sukienkę z koncertu. Licytacja osiągnęła zawrotną kwotę kilkunastu tysięcy złotych. Finał WOŚP transmitował TVN a Doda nie miała na niego wstępu.

Doda o zachowaniu Jurka Owsiaka: Bardzo niehonorowe i nieprzyjacielskie

Wyznała, że w tym wszystkim najbardziej rozczarował ją Jurek Owsiak, który nie wstawił się za nią.

Do tej pory mam na przykład blokadę w TVN-ie. I nawet Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, gdzie pomagałam Jurkowi Owsiakowi od 14. roku życia, kiedy inni artyści odwracali się od niego, nie chcieli z nim grać, ja zawsze byłam z nim ramię w ramię. I moja sukienka była licytowana za jakąś kolosalną sumę, a on jak zwykle zaprosił mnie na antenę do studia. (...) Czy ty sobie wyobrażasz, że ja pocałowałam klamkę? Nie wpuścili mnie do tego TVN-u. Na program charytatywny. I Jurek się za mną nie wstawił. Bardzo niehonorowe i nieprzyjacielskie. Od tamtej pory powiedziałam: "no, nigdy więcej - powiedziała w jednym z wywiadów.