Hailey i Justin Bieber 28 lutego byli na mszy w kościele Churchome w Saban Theatre w Beverly Hills. Paparazzi zrobili im zdjęcia. Wokalista i jego żona wyglądali na smutnych. Prawdopodobnie nikt nie zwróciłby na to uwagi, gdyby nie wpis ojca Hailey, Stephena Baldwina. Aktor poprosił, aby modlić się za jego córkę i jej partnera. Czyżby małżeństwo Bieberów miało kłopoty?

Reklama

Co się dzieje u Hailey i Justina Bieberów?

Stephen Baldwin poważnie zaniepokoił fanów Justina i swojej córki Hailey wpisem, który opublikował na Instagramie. Aktor udostępnił na InstaStories post Victora Marxa, który jest założycielem chrześcijańskiej organizacji All Things Possible Ministries. W materiale wideo widać jeden z akustycznych występów Justina Biebera. Najbardziej zastanawiający jest jednak komentarz autora. "Chrześcijanie, proszę, kiedy myślicie o Justinie i Hailey, poświęćcie chwilę, aby ofiarować krótką modlitwę za nich, aby mieli mądrość, ochronę i zbliżyli się do pana" - dodał w opisie Marx.

Reklama

Autor wpisu napisał też, że on, jego żona oraz mama Hailey Bieber - Kennya, modlą się za parę. Zabrzmiało to niepokojąco, więc trudno się dziwić, że fani Justina i Hailey porządnie się wystraszyli. Justin i Hailey Bieber nie skomentowali jak do tej pory tych wpisów.