Radosław Majdan jest jednym z uczestników emitowanego właśnie na antenie TVN programu "Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory". Były piłkarz rywalizuje w nim z kolegami po fachu w różnych wymagających wysiłku fizycznego i kondycji dyscyplinach.

Reklama

Trwa ładowanie wpisu

Radosław Majdan o swoim życiu. Czy coś by w nim zmienił?

W rozmowie z Dziennik.pl Radosław Majdan wyznał, że bycie sportowcem to dla niego fantastyczna sprawa. Nigdy nie zamieniłbym swojego życia na żadne inne. Ja przeżyłem fantastyczne życie. Mieszkałem w kilku krajach - w Turcji, w Grecji, w Izraelu. Poznałem fantastycznych ludzi. Przeżyłam życie realizując swoje pasje. Myślę, że niewielu ludzi może to o sobie powiedzieć - uważa Majdan.

Przyznaje, że choć miał kontuzje i momenty załamania, był poddawany niewiarygodnej presji, to nie zamieniłby swojej kariery na nic innego. Chciałabym żeby mój syn był sportowcem, bo to jest faktycznie fantastyczna przygoda - wyznał w rozmowie z Dziennik.pl.

To dla Radosława Majdana jest największą przyjemnością

Przyznaje, że gra w piłkę z synem to jego największa przyjemność. Wszystko, co robię z synem jest dla mnie najważniejsze - przyznaje.

Radosław Majdan przyznał, że realizując program "Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory" bardzo tęsknił za bliskimi. To był pierwszy raz odkąd się urodził syn i kiedy ja tak na to długo wyjechałem. Tęskniłem za Małgosią, za rodziną, za moim synkiem również. On codziennie pytał, kiedy ja wrócę do domu, bo mamy taki rytuał, że kiedy on zasypia, ja leżę koło niego. Odbieram go z przedszkola, bo praca mi na to pozwala, więc to było dla mnie najtrudniejsze - wyznał Majdan.

Czy Radek Majdan widzi w Heniu przyszłego piłkarza?

Reklama

Przyznał też, że widzi w synu kandydata na przyszłego piłkarza. Lubi grać w piłkę, ma do tego talent, a przede wszystkim jest bardzo dobrze skoordynowany ruchowo. Kiedy widzę, jak biega, jak się porusza, jak wygląda na tle swoich rówieśników, to myślę, że naprawdę ma talent. Oczywiście nigdy w życiu nie będę mu robił presji, bo to jest jego wybór. Na pewno te pierwsze kroki, które będzie czynił będę go w tym wspierał, bo sam nie pójdzie do akademii - mówi.

Radosław Majdan o paleniu papierosów przez Wojtka Szczęsnego

W rozmowie z Dziennik.pl Radosław Majdan wypowiedział się również na temat swojego kolegi po fachu, czyli Wojtka Szczęsnego. Jak ocenia jego transfer do drużyny FC Barcelona? Co sądzi na temat palenia papierosów przez Szczęsnego, o którym rozpisywały się media? Jakie plany na ten rok ma Radosław Majdan? Na te pytania odpowiada w naszym wywiadzie. Zapraszamy do oglądania.