Vanessa Aleksander, 28-letnia aktorka, którą widzowie pokochali za role w takich produkcjach jak „Ojciec Mateusz”, „The Office PL”, czy „Wojenne dziewczyny”, zdobyła główną nagrodę 15. edycji "Tańca z gwiazdami" razem ze swoim partnerem, Michałem Bartkiewiczem.
Zwycięska para budziła zachwyt od początku tej edycji tanecznego show. To oni jako pierwsi otrzymali 40 punktów od jurorów i to już w pierwszym odcinku. W sumie Vanessa Aleksander i Michał Bartkiewicz do finału osiem razy dostali cztery dziesiątki i tym samym pobili pod tym względem w historii programu.
Vanessa Aleksander tańczyła z kontuzją
Przygotowałam sobie coś, ale nie wiem, czy pamiętam. (...) Bardzo dziękuję wszystkim, którzy w nas wierzyli, zaczynając od osób, które chciały zobaczyć nas tutaj na parkiecie. Polsatowi, który dał nam szansę wziąć udział w tej wspaniałej przygodzie. (...) Chciałabym podziękować także widzom, którzy wspierali nas na tak wielu poziomach. Dziękujemy wam za to i moim bliskim, którzy mnie namawiali do tego programu - mówiła bardzo wzruszona aktorka już po ogłoszeniu wyników.
Wtedy przerwała jej Paulina Sytku-Jeżyna, która zdradziła, że Vanessa Aleksander podczas finału walczyła z bólem. Tańczyła z ciężką kontuzją nogi, nie pisnęła słówkiem - powiedziała prowadząca.
"Nasza przyjaźń będzie trwała zawsze"
Aktorka nie skomentowała tego. Zwróciła się natomiast do swojego tanecznego partnera. - Michał, dziękuję ci. Jesteś wspaniałym człowiekiem. Gdyby ludzie byli chociaż w połowie tak dobrzy jak ty, to nie byłoby zła na świecie. Dziękuję ci za wszystko - zaznaczyła.
Vanessa, jesteś moim numerem jeden. Chcę ci podziękować za nasz wspólny czas i za naszą przyjaźń, która będzie trwała na zawsze - odwdzięczył się Michał Bartkiewicz.