Aleksandra Grysz to prezenterka "Pytania na śniadanie". W programie zajmuje się głównie tematyką show-biznesową i prowadzi tzw. "Czerwony dywan".

Na początku marca a dokładnie w Dzień Kobiet ogłosiła na swoim Instagramie, że spodziewa się dziecka.

Czekamy na ciebie - napisała. Ojcem dziecka Aleksandry Grysz jest Tomasz Tylicki. To prezenter, który od kilku tygodni współprowadzi "Pytanie na śniadanie" wraz z Beatą Tadlą. Wspólnie ze swoją ukochaną był gospodarzem programu "Czas w las".

Reklama

Aleksandra Grysz ogłosiła ciążę w sieci

W sierpniu 2023 roku Aleksandra Grysz wyznała, że straciła ciążę.

Tak długo myślałam, czy to zrobić i to nie była tylko moja decyzja. Nie mogłam jej podjąć sama. Mocno wierzyłam w to, że to wyznanie ma sens. Dało mi to ogromną ulgę - mówiła w rozmowie z Dziennik.pl.

Mimo, że prezenterka już niebawem zostanie mamą, wciąż jest aktywna zawodowo.

Aleksandra Grysz apeluje do hejterów

Teraz na swoim Instagramie pokazała nagi ciążowy brzuch i zamieściła wpis, w którym zwróciła się m.in. do hejterów.

To zdjęcie dedykuję wszystkim tym, którzy obserwują mnie tylko po to, żeby później napisać, że nie obchodzi ich to, co wrzucam i w zasadzie to po co się afiszować brzuchem- czytamy.

Dodała, że "zamierza cieszyć się ciążą i brzuszkiem ile sił".

Uwielbiam odwiedzać profile innych przyszłych lub obecnych mam, bardzo mnie wzruszają i inspirują- więc je oglądam. Nie lubię profili, na których wyczuwam złą energię i chamstwo- więc ich nie oglądam. To naprawdę tylko tyle i aż tyle. Jeśli komuś z Was nie podoba się pokazywanie przez ciężarną brzucha i cieszenie się z nadchodzącego macierzyństwa, to wystarczy tu nie zaglądać. Chociaż pewnie trudno się powstrzymać i lepiej napisać kąśliwy komentarz, prawda? Muszę Was zawieść, tylko Wy na tym tracicie i to tylko o Was taki komentarz świadczy. Ja czasem go zauważę, czasem nawet nie i idę dalej przez moje żyćko, które kocham takie, jakie jest - napisała Grysz.

Na koniec podziękowała tym, którzy doceniają to, co wrzuca.