Sezon komunijny zbliża się dużymi krokami. Niektórzy urządzają przyjęcia w domach, inni decydują się na uroczysty obiad w restauracji. Jedną z restauratorek, która przygotowała ofertę związaną z komuniami, jest Magda Gessler.
Okazuje się, że zorganizowanie przyjęcia u prowadzącej "Kuchenne rewolucje" do najtańszych nie należy. Jest nawet drożej, niż na niejednym weselu.
Tyle trzeba zapłacić za przyjęcie komunijne u Magdy Gessler
Cenom, jakie proponuje Magda Gessler, postanowił przyjrzeć się Dymitr Błaszczyk z kanału "Sprawdzam jak". Z jego ustaleń wynika, że w restauracji "U Fukiera", która należy do restauratorki za talerzyk komunijny trzeba zapłacić 450 zł. Do tego dochodzi 12,5 proc. opłaty serwisowej. Jeżeli przyjęcie zorganizowane zostanie na ok. 20 to cena wraz z serwisem osiągnie kwotę powyżej 10 tys. zł.
To o wiele drożej, niż cena za talerzyk na weselach. W wielu lokalach wynosi ona ok. 300-400 złotych. Sama Magda Gessler nie wydaje się zbytnio przejmować krytyką cen w jej lokalach.
Stać cię - kupujesz. Nie stać cię - idziesz gdzie indziej. Wybór jest ogromny, ja nikogo nie zmuszam - wręcz wolałabym robić mniej niż więcej - mówiła jakiś czas temu w rozmowie z Pudelkiem.