Od czasu operacji, którą miała księżna Kate, podawana są bardzo skąpe informacje na jej temat. Oficjalnie stwierdzono, że żona księcia Williama przechodzi rekonwalescencję w gronie rodziny i nabiera sił. Zapowiedziano, że do pełnienia obowiązków publicznych wróci najwcześniej w okolicach świąt wielkanocnych.
Wokół księżnej Kate gęstnieje atmosfera i mnożą się plotki, co ma na nią źle wpływać. Niedawno jednak media obiegł filmik, na którym roześmiani Kate i William wychodzą ze sklepu.
Księżna Kate powróciła do pracy zdalnej
Jak się okazuje, księżna Kate zaczęła już pracę. Na razie robi to w domowym, bezpiecznym zaciszu. Cały czas była na bieżąco informowana o działalności w jej organizacji charytatywnej, czyli Royal Foundation Centre for Early Childhood. Potwierdził to rzecznik Pałacu w komunikacie dla "Telegraph" z 21 marca.
Fundacja księżnej Kate sprawdzała zajmuje się teraz m.in. oceną zachowań społecznych niemowląt w trakcie rutynowej wizyty lekarskiej. Badanie wypadło pozytywnie, o czym informuje Instytut Health Visiting. Warto podkreślić, że praca związana z dziećmi i działanie charytatywne od lat pasjonują księżną Kate. Działania fundacji są jej szczególnie bliskie, ponieważ sama jest mamą trójki dzieci.
Jaka jest prawda o księżnej Kate?
Ekspertka ds. rodziny królewskiej przypuszcza, dlaczego może tak być. "Być może Pałac nie chce kłamać, a może nie chce też powiedzieć prawdy. Jeśli księżna jest chora np. na nowotwór, to przecież nie można napisać, że nic jej nie jest, a po jakimś czasie powiedzieć, że jednak jest chora, bo Pałac nie byłby wówczas wiarygodny. Jednocześnie to wszystko, co się dzieje, o czym się mówi, to dotyka też dzieci Kate i Williama" - powiedziała Wioletta Wilk-Turska w rozmowie z Jastrząb Post.