Film dokumentalny o aktorze, "Jan Englert. Spróbuję jeszcze raz pofrunąć"", miał premierę w TVP. Jest dostępny na platformie TVP VOD. To niezwykła opowieść o karierze, kulisach pracy i życiu Jana Englerta. Odsłania m.in. kulisy pracy w Teatrze Narodowym oraz opowiada o relacjach rodzinnych. Przed kamerą wystąpiły żona Jana Englerta, Beata Ścibakówna oraz ich córka, Helena Englert.
Słabość Jana Englerta
Córka aktora, Helena, zdradziła, jak jeszcze kilka lat temu zachowywał się Jan Englert w restauracjach. "On zawsze rysował w każdej knajpie na serwetkach konie i gołe baby. I podpisywał wszystkie gołe baby »mama«. Podrywanie kelnerek w knajpach. Teraz już tego nie robi, ale jeszcze z pięć lat temu robił. Mówiłam: tato, kurde, to już nie są te czasy, musisz zrezygnować, bo to nie wypada. Zawsze się kłóciliśmy o to, potrafiliśmy rozdmuchać takie coś, bo ja mocno go temperowałam" - powiedziała córka Jana Englerta.
Żony Jana Englerta
Jan Englert był dwukrotnie żonaty: jego pierwszą żoną była aktorka Barbara Sołtysik, z którą ma trójkę dzieci, a drugą żoną jest aktorka Beata Ścibakówna, z którą ma córkę Helenę. Jan Englert przez 33 lata był mężem Barbary Sołtysik. To właśnie wtedy gwiazdor polskiego kina miał prowadzić podwójne życie. Najgłośniejszym romansem Jana Englerta był ten z o 13 lat młodszą Dorotą Pomykałą. Aktorka miała czekać na swojego ukochanego aż dekadę. Gdy Jan Englert w końcu się rozwiódł, związał się z Beatą Ścibakówną.