Piotr Mróz gra w serialu "Gliniarze" produkowanym przez stację Polsat. Wciela się tam w rolę aspiranta Kuby Roguza. To właśnie dzięki tej roli zyskał ogólnopolską popularność.
Piotr Mróz to aktor "Gliniarzy". Wygrał "Taniec z gwiazdami"
Wielu widzów usłyszało o nim jednak dopiero, kiedy wziął udział w 12. edycji "Tańca z gwiazdami" i został zwycięzcą tego tanecznego show.
W jednym z wywiadów Piotr Mróz stwierdził, że serial, w którym występuje ma bardzo wysokie wyniki oglądalności, ale zaznaczył, że jego kariera w Polsacie nie rozwija się tak jakby chciał.
Piotr Mróz narzeka na brak rozwoju
Cieszę się z pracy w "Gliniarzach" i jestem wdzięczny stacji, ale czuję, że mój potencjał nie jest w pełni wykorzystywany. Obawiam się, że nie mam możliwości dalszego rozwoju w tym miejscu - stwierdził w rozmowie z Maciejem Uchmańskim. Jego słowa w rozmowie z Plejadą skomentował Edward Miszczak.
Edward Miszczak sugeruje aktorowi modlitwę
Dyrektor programowy Polsatu zwrócił uwagę, że stacja ma wiele kanałów. Jak ktoś jest zdolny utalentowany, zawsze dojdzie po swoje. Jak mnie pytają, gwiazdy co trzeba zrobić, to trzeba się modlić. Może Bozia da szczęście- stwierdził nieco ironicznie.