Eurowizja 2024 będzie miała trzy odsłony. Pierwszy półfinał odbędzie się 7 maja, drugi 9 maja. Nasza reprezentantka, czyli Luna wystąpi w pierwszym. Jeśli uda jej się awansować, zobaczymy ją w finale, który odbędzie się w sobotę 11 maja.

Reklama

Luna na próbie przed Eurowizją

Kilka dni temu odbyła się zamknięta próba dla reprezentantów siedmiu krajów. Wśród nich była też Luna. W Malmo wykona swoją piosenkę "The Tower". Nagranie z jej występu pojawiło się na profilu w social mediach TVP.

Nazywana jest 'keczupową księżniczką'. Luna odcina się od rodziny?
Nazywana jest "keczupową księżniczką". Luna odcina się od rodziny?

Zobacz również

Mamy nagranie z próby. Jak Wam się podoba? Półfinał już 7 maja- czytamy.

Na scenie oprócz śpiewającej Luny pojawia się także tańczący czarny szachowy pionek i czerwony koń.

Internauci już ocenili szanse Luny na Eurowizji 2024

Internauci od razu ruszyli do komentowania i oceny występów polskiej reprezentantki.

Z koniem było za******e ale głos taki nie bardzo; Ona brzmi nawet gorzej od Blanki xD szkoda, bo chciałam dać jej szansę - pisali.

Występ mega! Ujęcie z koniem bardzo mi się podoba! Ale niestety i tutaj słychać, że kiepski wokal Luny to nie kwestia złego nagłośnienia czy jej choroby. To nie jest numer pod jej głos, po prostu - czytamy.

Byli też tacy, którzy kibicowali Lunie.

Trzymamy kciuki, go Luna!!!; Bardzo ładnie wygląda w kamerze, w końcu nie musimy martwić się o nakładki, dziwne obroty czy pirotechnikę zasłaniającą wokalistę. Koń wygląda spektakularnie, aż trudno za pierwszym razem zorientować się, że Luna wtedy leży na podłodze. A wokal brzmi poprawnie, naprawdę gorsze wykonania radziły sobie dobrze. Luna wykonała dużo pracy, trzymam kciuki! - bronili piosenkarki.