Sandra Kubicka i Aleksander Milwiw-Baron w kwietniu 2024 roku wzięli ślub. Miesiąc później na świecie pojawił się ich synek. Niestety ich relacja nie przetrwała próby czasu. Małżonkowie kilka miesięcy temu oficjalnie przekazali informację o tym, że się rozwodzą.
Pozostają w przyjaźni
Rodzice małego Leonarda pokazywali w mediach społecznościowych, że po rozstaniu pozostają w dobrych stosunkach. Celebrytka i muzyk grillowali razem podczas majówki, poszli wspólnie na wybory. Podsyciło to spekulacje, że jednak rozwodu nie będzie.
Nieoczekiwane wieści z sądu
Pierwsza rozprawa rozwodowa Sandry Kubickiej i Aleksandra Barona była zaplanowana na koniec maja. Miała się ona odbyć w czwartek 29 maja po godzinie 15:00 w jednym z warszawskich sądów. W dzień rozprawy w sieci pojawiły się sensacyjne doniesienia. "Fakt" ustalił w sądzie, że rozprawa rozwodowa rodziców Leonarda została odwołana. Zaznaczono również, że nie ma jeszcze wyznaczonego nowego terminu rozprawy rozwodowej. Czyżby celebrytka i członek zespołu Afromental zdążyli się już dogadać?
Baron składa życzenia synowi i wspomina o Sandrze Kubickiej
16 maja syn Sandry Kubickiej i Aleksandra Barona obchodził pierwsze urodziny. Ojciec złożył życzenia synowi, a w poście w mediach społecznościowych wspomina też o Sandrze Kubickiej. "Mój Synku, przyjacielu, nauczycielu, mistrzu, ulubiony człowieku. Życzę Ci, żebyś zawsze tak beztrosko i z uśmiechem przeżywał każdy kolejny rok. Pozostań zdrowy, szczęśliwy i radosny. My zadbamy o resztę. Dziękuję Ci Synku za najpiękniejszy rok mojego życia!" - napisał Baron. "Złoty medal dla najdzielniejszej Mamy @sandrakubicka za najwspanialszy dar! Dorzućcie tu moc życzeń dla naszego Leonarda Milwiw-Barona" - dodał muzyk.