Sandra Kubicka i Aleksander Baron przez pewien czas ukrywali swój związek. W październiku 2021 roku w końcu potwierdzili, że są razem. 16 maja 2024 roku urodził się syn pary Leonard, a zakochani wzięli ślub, gdy modelka była w ciąży. Początki ich znajomości były jednak dość trudne. Nie była to miłość od pierwszego wejrzenia.

Reklama

Sandra Kubicka na początku uznała, że Alek Baron jest gburem

"Poznaliśmy się z Alkiem w swoim piku imprezowym. (...) Nie pyknęło między nami w ogóle i zostaliśmy znajomymi. Byłam ja z przyjaciółką, on z jakimś kolegą i poszliśmy na drineczki. Pomyślałam, co za gbur, on to samo o mnie, że zupełnie inna na Instagramie, inna w rzeczywistości" - powiedziała modelka w wywiadzie w ramach cyklu "Intymne rozmowy", który ukazał się w portalu dziendobry.tvn.pl.

Kubicka i Baron spotkali się jednak kilka lat później i jak mówi modelka, był to dla nich odpowiedni czas. Zdążyli się wyszaleć i byli gotowi stworzyć poważny związek. "Na starcie później, kiedy znowu próbowaliśmy, powiedziałam, że chcę męża, dzieci i dom. I powiedziałam, że nie mam czasu do stracenia" - ujawniła w wywiadzie.

Sandra Kubicka o zdjęciach syna

Chociaż Sandra Kubicka jest aktywna na Instagramie i dużo mówi o macierzyństwie, zdecydowała się nie pokazywać twarzy syna ze względu na jego bezpieczeństwo. "Mieliśmy mnóstwo propozycji gigantycznych kampanii firm dla dzieci, odmówiłam. Żadne pieniądze mnie nie przekonają. W dobie AI jest to ryzykowne, można zrobić paszport, dowód, uprowadzić dziecko" - powiedziała w rozmowie z dziendobry.tvn.pl.

OBSERWUJ nas na WhatsApp