Walka o majątek Gene’a Hackmana. W testamencie nie ma nic o dzieciach
Po śmierci Gene’a Hackmana i jego żony Betsy Arakawy pojawiły się pytania dotyczące podziału majątku hollywoodzkiego gwiazdora. Mowa o 80 milionach dolarów. Z informacji BBC News wynika, że w testamencie aktora znaleziono zapis, według którego cały jego dorobek miał trafić do żony. Z kolei Betsy zdecydowała o przekazaniu swojego majątku na cele charytatywne.
Jednak okoliczności śmierci pary mogą wpłynąć na ważność testamentu. Władze ustaliły, że Betsy Arakawa zmarła na wirusa przenoszonego przez gryzonie 11 lutego. Natomiast Hackman zmarł prawdopodobnie tydzień później.
Według ekspertów prawnych, jeśli faktycznie Arakawa odeszła pierwsza, mogłoby to oznaczać unieważnienie testamentu Hackmana, co otwiera drogę do roszczeń spadkowych jego dzieci, którymi są 65-letni Christopher, 62-letnia Elizabeth i 58-letnia Lesie.
Posiadłości warte 11 milionów dolarów. Taki majątek pozostawił po sobie Gene Hackman
Gene Hackman i Betsy Arakawa byli w posiadaniu posiadłości w Santa Fe wycenianej na 3,8 mln dol. To miejsce, gdzie znaleziono ciała małżonków. W ich majątku znalazły się też dwie inne nieruchomości – ogromna nieruchomość komercyjna w Honolulu (o wartości 6 mln dol.) oraz działka w Nowym Meksyku, której wartość szacuje się na około milion dolarów.
Pomimo nie uwzględnienia przez Hackmana w testamencie swoich dzieci, prawdopodobnie to one otrzymają jego część, ponieważ są bezpośrednimi żyjącymi spadkobiercami. Jak dowiedzieli się dziennikarze serwisu TMZ, syn Hackmana prawdopodobnie zatrudnił Andrew M. Katzensteina – znanego kalifornijskiego prawnika specjalizującego się w prawie spadkowym i powiernictwie. Może to wskazywać, że Chris Hackman zamierza zakwestionować testament ojca.
Gene Hackman w przeszłości wielokrotnie opowiedział o swojej trudnej relacji z dziećmi, którym nie poświęcał zbyt wiele czasu. Poprawa stosunków rodzinnych nastąpiła w ostatnich latach, ale najwyraźniej nie przekonało to aktora do uwzględnienia dzieci w testamencie.