"Lekarz oskarżony w związku ze śmiercią amerykańskiego aktora Matthew Perry'ego, który w 2023 roku przedawkował ketaminę, przyznał się w środę przed sądem w Los Angeles do udziału w nielegalnym handlu tą substancją" - podała agencja AP.

Sfałszowana recepta

Dr Mark Chavez zawarł ugodę z prokuraturą. Prokuratorzy chcą zbudować mocniejsze oskarżenie przeciwko innemu lekarzowi, dr. Salvadorowi Plasencii, który według nich przekazał ketaminę bezpośrednio Perry'emu.

Reklama

Dr Chavez przyznał się, że pozyskiwał ketaminę, posługująca się fałszywą receptą, wystawioną dla innego pacjenta i że wiedział, że lek jest przeznaczony dla Perry’ego.

Zgodnie z ugodą Chavez pozostanie na wolności do 2 kwietnia, gdy zostanie na niego wydany wyrok. Oddał władzom swój paszport i licencję uprawniającą do wykonywania zawodu lekarza. Grozi mu do 10 lat więzienia, ale według AP wyrok będzie prawdopodobnie znacznie niższy przez wzgląd na ugodę i współpracę z prokuraturą.

Drugą główną podejrzaną jest Jasveen Sangha, domniemana dilerka narkotyków, która ma być nazywana w Los Angeles "królową ketaminy". To od niej miała pochodzić substancja zażyta przez Perry'ego w dniu jego śmierci.

Śmierć Matthew Perry'ego

54-letni Perry zmarł w październiku 2023 roku w wannie z hydromasażem w swoim domu w Pacific Palisades.. Aktor był znany przede wszystkim z sitcomu "Przyjaciele", gdzie zagrał Chandlera.

Sekcja zwłok Matthew Perry'ego wykazała, że poziom ketaminy w jego krwi był podobny do poziomu stosowanego podczas znieczulenia ogólnego. "Biorąc pod uwagę wysoki poziom ketaminy wykryty w jego pośmiertnych próbkach krwi, głównymi skutkami śmiertelnymi byłaby zarówna nadmierna stymulacja układu krążenia, jak i depresja oddechowa" - stwierdzono w raporcie.