Zofia Zborowska i Andrzej Wrona mają dwie córki, Nadzieję i malutką Jaśminę. Zofia uwielbia psy. Jeszcze zanim poznała Andrzeja, miała kundelka o imieniu Wiesia. Aktorka chętnie pokazywała swoją czworonożną przyjaciółkę w mediach społecznościowych. Potem adoptowała kolejnego pieska, któremu nadała imię Krysia. Niedawno Wiesia odeszła za tęczowy most. "Dziękuję, że te sześć lat temu też mnie pokochałaś, bo wiem, że miałaś decydujące zdanie przy podejmowaniu tej decyzji przez Zosię" - pisał na Instagramie.
Nowy członek rodziny
Teraz do rodziny Zofii Zborowskiej i Andrzeja Wrony dołączył nowy członek rodzin, piesek Kazik. "Proszę Państwa, oto Kazimierz Malutki, dla PSYjaciół Kazik" - napisała poruszona Zofia Zborowska na Instagramie. Aktorka podzieliła się także historią pieska. "Prawdopodobnie jest ofiarą pseudohodowli. Ma ok.1,5 roku, rozjechaną szczękę, osiem zębów na krzyż, niedowidzące oczko i tak zawsze serce na łapie" - wyznała. Aktorka dodała, że Kazik od razu dogadał się z ich suczką Krysią, a Nadzieja jest zachwycona nowym członkiem rodziny. Zofia Zborowska w poruszających słowach nawiązała też do Wiesi.
"Babińcowa passa przełamana"
"My leczymy serduszka po Wiesi, ale cieszymy się, że mogliśmy znowu dać dom kundelkowi. Myślę, że Ciputek patrzy na nas ze swojej chmurki i merda do nas ogonkiem" - napisała Zborowska. Na koniec zażartowała także, że do rodziny dołączył kolejny "mężczyzna". "Kazina w końcu przełamał babińcową passę Andrzeja" - podpisała serię zdjęć z Wroną i dwójką psich przyjaciół.