Podczas 61. Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu odbył się Kabareton. Satyrycy po kilkuletniej przerwie wrócili na deski amfiteatru. Nie obyło się bez żartów na temat polityków. Głównym bohaterem skeczy był prezydent Andrzej Duda.

Reklama

Żarty z Andrzeja Dudy na festiwalu w Opolu

Jerzy Kryszak w swoim wystąpieniu nawiązał m.in. do wypowiedzi prezydenta na temat konieczności budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego.Pan prezydent klepnął ozorem i teraz się wszyscy czepiamy. Przepraszam bardzo! Pan prezydent to nie jest komik, przepraszam, chomik - mówił kabareciarz.

Andrzej Duda został wspomniany również podczas występu Zenona Laskowika.Lotne umysły nie potrzebują podpórek, korzystają z rozumu i wiedzą, że mądrość mieszka w maksymie: myślę, więc jestem, a głupota myślę, że jestem... prezydentem wszystkich Polaków- mówił satyryk.

W najnowszym wywiadzie Andrzej Duda odniósł się do żartów na swój temat.

Oglądał pan festiwal w Opolu? Okazuje się, że jest pan niebywale popularną postacią... - zapytał w RMF FM Robert Mazurek.

Prezydent Andrzej Duda o żartach na swój temat. Denerwują go?

No to bardzo się cieszę- wtrącił się prezydent.

...oraz przedmiotem żartów, kpin, szyderstw... - dopowiedział prowadzący.

Andrzej Duda stwierdził, że "polityk musi być nastawiony na to, że jest krytyka i przyjmować tę krytykę ze spokojem, a jak trzeba, to i z uśmiechem".

Wyjaśnił, że takie żarty go nie wkurzają.

Każdy rozsądny polityk, który ma doświadczenie, powie, że to wspaniale, że mówią o nim i właściwie nieistotne co mówią, ważne, że nazwiska nie mylą - stwierdził.