Pierwsza Dama, czyli Agata Kornhauser-Duda ma młodszego brata. To Jakub Kornhauser, który na co dzień jest pracownikiem naukowym Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Reklama

Dokładnie pracuje jako adiunkt na Wydziale Filologicznym oraz współzałożyciel i pracownik Ośrodka Badań nad Awangardą przy Wydziale Polonistyki UJ. Jest także znany w środowisku literackim jako poeta, eseista i tłumacz. Przekłada m.in. francuską, rumuńską i serbską literaturę awangardową, za co był nominowany do takich nagród jak "Europejski Poeta Wolności".

Brat Agaty Kornhauser-Dudy o prezydencie: Jestem rozczarowany

Brat Agaty Kornhauser-Dudy udzielił właśnie wywiadu magazynowi "Duży Format, który jest dodatkiem do "Gazety Wyborczej", w którym opowiedział o swoim stosunku do pary prezydenckiej a w szczególności do szwagra.

Jestem rozczarowany jego prezydenturą. Uważałem, że to jest samodzielny, racjonalnie myślący człowiek. Poglądy ma konserwatywne, ale nie zamordystyczne, wydawał mi się zawsze przedstawicielem katolicyzmu otwartego - stwierdził w rozmowie z gazetą.

Jakub Kornhauser o Andrzeju Dudzie: Został ubrany w buty, w których nie chciał się znaleźć

Zaznaczył, że był przekonany, że Andrzej Duda jako prezydent postawi na swoim.

Sądziłem, że będzie w stanie jako prezydent, który ma poważną legitymację społeczną, postawić na swoim. Ale z drugiej strony szczerze mu współczuję, bo widzę, jak on się męczy. Mam wrażenie, że został ubrany w buty, w których nie chciał się znaleźć - powiedział Jakub Kornhauser.

Okazuje się, że nie był za tym, by Andrzej Duda został prezydentem, głównie ze względu na siostrę.

Reklama

Nie chciałem, żeby moja siostra wyjechała z Krakowa, bo wiem, jak kocha Kraków, swoją pracę w szkole, i jak obco się czuje w Warszawie - stwierdził brat Pierwszej Damy.

Czy brat Pierwszej Damy ma kontakt z siostrą?

Obydwoje mają kontakt, ale nie rozmawiają o polityce.

Jakub Kornhauser nie jest też związany z Kościołem, ale jak wyznaje w rozmowie był w katolicyzmie wychowany, bo "mama jest gorliwą katoliczką".

W podstawówce chodziłem na religię, modliłem się, mocno wierzyłem, wydawało mi się, że mam osobistą relację z Bogiem. Potem przeżyłem rozczarowanie religią, już w liceum się oddaliłem- powiedział. Dodał, że jest nastawiony antyklerykalnie a na świat patrzy w sposób racjonalny.

Jakub Kornhauser podkreśla, że jest znany głównie z tego, co robi w swoim środowisku i "nikt tam nie mówi o mojej siostrze czy jej mężu".

Zgoda, pewnie jest dużo ludzi, którzy jeśli w ogóle o mnie usłyszą, to w tym kontekście, no cóż, mnie to nie zajmuje i nie mam z tym kontaktu - stwierdził.