Kuba Wojewódzki w swoim show gości zarówno tych, którzy wzbudzają kontrowersje, jak i tych, którzy podbili serca widzów swoimi wcieleniami w filmach, czy serialach.

Tak było i tym razem. Na kanapach w jego show zasiedli Marianna Schreiber, która jest prawie byłą żoną polityka PiS i która próbowała swoich sił w programie "Top Model" oraz walczy na ringach MMA oraz Michał Sikorski - aktor, który w serialu "1670" wcielił się w postać ojca Jakuba.

Ojciec Jakub z "1670" gościem u Kuby Wojewódzkiego

Reklama

To właśnie jemu Kuba Wojewódzki zadał dosyć zaskakujące pytanie. Zanim do tego doszło, wypytywał go o kulisy powstawania produkcji, która już niebawem doczeka się kontynuacji.

Zdarza mi się słyszeć różne rzeczy, które dotyczą właśnie duchowości i stanu kapłańskiego, ale nie wiem, czy są komplementami, czy inwektywami. Ostatnio jadę w metrze i pan w stanie wskazującym patrzy na mnie, poznaje i podchodzi do mnie i mówi: ojciec Mateusz super!- powiedział aktor.

Kuba Wojewódzki żartuje z celibatu

Reklama

W pewnym momencie Wojewódzki zapytał go, czy aktor uważa, że "celibat ryje banię?".

Wydaje mi się, że tak. Dlatego... jesteśmy tacy normalni - odparł Michał Sikorski.

Wojewódzki nie odpuszczał i dalej ciągnął temat.

Jak wcielałeś się w rolę księdza, to nie uprawiałeś seksu i starałeś się żyć zgodnie z kanonicznymi prawami? - pytał.

Szczerze? Nie. Ale przeżyłem wtedy rozstanie w trakcie kręcenia tego serialu - wyznał Michał Sikorski.

Aktor nie ukrywał, że wielu znajomych prosi go o kapłańskie posługi.

Byłem proszony, żeby ślubu udzielić. Ale śluby w Polsce to na 2027 r. więc nie odpowiedziałem. Na początku promocji serialu błogosławiłem kogoś w SMS, ale teraz już tego nie robię - opowiedział serialowy ojciec Jakub.