Na oscarowej gali triumfował "Oppenheimer", reż. Christopher Nolan. Film zdobył siedem Oscarów, w tym dla najlepszego filmu, reżysera i pierwszoplanowego aktora.

Reklama

W czasie tegorocznej gali nie zabrakło zaskakujących momentów. Prowadzący oscarową ceremonię Jimmy Kimmel zapytał w pewnym momencie: Czy wyobrażacie sobie, żeby dziś ktoś przebiegł nago przez scenę?Nawiązał do wydarzenia z rozdania Oscarów w 1974 r. Po słowach Kimmela na scenie pojawił się… nagi John Cena. Gdy przyszedł moment wręczenia statuetki za najlepsze kostiumy dla "Biednych istot", Cena miał na sobie już udrapowaną naprędce przez Kimmela kreację.

Reklama

John Cena to znany wrestler. Zaczynał karierę w 1999 r. w federacji Ultimate Pro Wrestling (UPW). W 2002 r. zadebiutował w federacji WWE. Na swoim koncie ma wiele tytułów. Jest m.in. 16-krotnym mistrzem świata.

John Cena wyszedł na scenę nagi, zasłonięty tylko kopertą z nazwiskami nagrodzonych Oscarem za kostiumy / PAP/EPA / PATRICK T. FALLON

John Cena nie poprzestaje na sporcie. Swoich sił próbuje także m.in. w muzyce, jest raperem. Ma na swoim koncie również role w wielu filmach, takich jak "Szybcy i wściekli 9", "Peacemaker" czy "Legion samobójców: The Suicide Squad".