„Królowie” to kostiumowa opowieść o losach Władysława Warneńczyka oraz pierwsze lata rządów jego brata, Kazimierza Jagiellończyka. Obaj monarchowie odegrali ważne role w historii Polski i Europy. Tytułowe role grają: Michał Kaszyński (Kazimierz Jagiellończyk) i Krzysztof Świłpa (Władysław Warneńczyk). Serial zadebiutuje 18 grudnia o godz. 20.30 na TVP1, będzie emitowany od wtorku do piątku. Całość liczy 80 odcinków.

Reklama

Co dalej?

Jak poinformowało Wirtualnemedia.pl biuro prasowe TVP, teraz nie ma w planów kontynuacji tego formatu. Jak to zwykle bywa, gdy zapadają podobne decyzje, nie wszyscy są zadowoleni. "Serial ma swoją stałą, sporą widownię, przynosi TVP duże dochody z reklam. TVP wyłożyła ogromne kwoty na scenografię, kostiumy, budowę krakowskich ulic. Wszystko pójdzie do kosza. A ludzie zostaną bez pracy. Świetni ludzie, zaangażowani, stający na rzęsach, żeby przy tak małym budżecie stworzyć coś wartościowego. Nie znam argumentów, jakie stoją za zamknięciem projektu, pojawiły się pogłoski, że serial za bardzo kojarzy się z byłym prezesem, Jackiem Kurskim. Pomysł jednak pojawił się w TVP przed Kurskim - wyszedł od Marii Ciunelis" - twierdzi anonimowy informator portalu Wirtualnemedia.pl.

Zaczęło się od "Korony królów"

Pierwszy był serial pt. "Korona królów". Pierwszy odcinek miał premierę 1 stycznia 2018 roku, gdy TVP rządził Jacek Kurski. Powstało pięć serii, łącznie 400 odcinków i 5 odcinków specjalnych. Seria czwarta i piąta nosiła nazwę „Korona królów. Jagiellonowie”. Pierwsze trzy sezony przedstawiły losy Władysława Łokietka, rządy Kazimierza Wielkiego, mówiły o panowaniu Ludwika Węgierskiego i życiu królowej Jadwigi Andegaweńskiej. „Korona królów. Jagiellonowie” skupiała się na panowaniu Władysława II Jagiełły. Emisja serialu zakończy się 17 grudnia, a od 18 grudnia będziemy oglądać „Królów”.