Czwarty już odcinek programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" rozpoczął się od pokazu grupy trenerskiej, w której skład wchodzą: Agnieszka Hekiert, Maciej Zakliczyński i Marcin Przybylski. Wcielili się oni w rolę zespołu Bananarama.

Niezwykły duet

Niekwestionowany król dance, ulubieniec kilku pokoleń, łamacz kobiecych serc! To właśnie on – Jacek Stachyrsky przypadł w udziale Aleksandrowi Sikorze. Na to wykonanie piosenki "Szampan i truskawki" czekał osobiście. Jak Olek poradził sobie z wykonaniem tego przeboju i jak wypadli w duecie? - Ja nie wstałem ze szczęścia. To jest według mnie twoje przełamanie ten dzisiejszy odcinek. Byłeś tak przekonywujący, tak pięknie i prawdziwie prowadziłeś tę postać... Byłeś po prostu Stachurskym. Dziękuję ci – ocenił szczerze Piotr Gąsowski.

Reklama

Łzy Justyny Steczkowskiej

Kuba Szyperski rozpoczął prawdziwą wspinaczkę, by osiągnąć szczyt możliwości w utworze "You are the reason" Caluma Scotta. Dokąd doszedł? - Naprawdę, to było bardzo wzruszające. Już pomijam to, że starałeś się zrobić to, jak oryginał, co ci się bardzo udało, ale w tym jedynym przypadku doceniam to, że to było bardzo twoje. Przepięknie śpiewałeś. Niektóre dźwięki były aż tak idealne, że poruszyły moje serce i łzy zaczęły napływać do oczu – powiedziała, ocierając łzy, Justyna Steczkowska.

Reklama

W duecie z przyjacielem

W duecie z przyjacielem zaprezentowała się Joanna Osyda z Jackiem Kawalcem. Zaśpiewali utwór „Cold heart” jako Dua Lipa I Elton John. - Wszystko by się zgadzało, w obrazku to było kapitalne, ale byłaś jakaś związana. Miałaś związane nogi. Nie wiem, na czym to polega. Wyczuwałem, że to było ze stresu. – podsumował nieprzekonany występem Piotr Gąsowski.

Barbara Wypych wylosowała piosenkę Andrzeja Piasecznego „Chodź, przytul, przebacz”. Czy weszła w jego nastrojową nutę?

- Basiu, wyglądasz jak facet. Udało ci się przemycić parę manier, sposób chodzenia. Fajna byłaś aktorsko, natomiast bardzo mało skojarzeń miałam z Andrzejem Pisecznym. Ale fajnie wyglądasz – oceniła Małgorzata Walewska.

Przerażona Patrycja Kazadi

Patricja Kazadi jak sama przyznała, uwielbia utwór, który wylosowała. Na początku była jednak przerażona, czy da radę go unieść. I jak weszła w rolę, stając się Lou Bega w szlagierze "Mambo no. 5"?

- W całości jesteś w głębi postaci. Ruch wspaniały. I to, co masz wyjątkowego to to, że u ciebie zmieniają się nawet oczy. Mam jednak wrażenie, że ty nigdy nie jesteś zadowolona z siebie. A ja jestem zachwycony i dziękuję ci za tę energię – ocenił rozbudzony Stefano Terrazzino.

Zachwycona Małgorzata Walewska

Reni Jusis musiała stać się niezłą łobuziarą i na chwilę zapomnieć o swojej delikatnej naturze. To jednak była dla niej przyjemność, bo jak powiedziała, kocha lata 80. I wykonała świetną robotę wcielając się w Cindy Lauer, śpiewając "Time after time".

- Wspaniała byłaś, super. Naprawdę widać, że to jest rola, która jest ci bliska. Kupiłaś mnie całkowicie. Kochana, ja nie mam nic więcej do powiedzenia. Byłaś Cindy Lauper. Ja tutaj siedzę w tym programie, żeby przeżywać takie emocje. Cieszę się, że trafiłam na taki zespół i chcę, żebyście wy też cieszyli się tym, że jesteście w tym gronie, bo to jest super przygoda i ciężka praca, ale możecie tu odkryć takie rzeczy, o których sami się nie podejrzewaliście – podsumowała szeroko Małgorzata Walewska.

Seksowne wcielenie Damiana Kreta

Damian Kret wylosow ał radosny, choć wycieńczający kondycyjny utwór w wykonaniu kobiety i to po francusku. ZAZ "Je veux" to teraz Damian. Czy to kombo go nie pokonało?

- Uwielbiam tę energię i dziś udało się przenieść ja na scenę. Od początku i do końca. Nawet czwarty język, który prezentujesz, to też szacunek. I jeszcze wypadły ci zęby przede mną, nie wiedziałem, co robić, czy łapać. Chciałem ci pomóc. Ale gdyby to się wydarzyło w 1 odcinku, chyba byś zemdlał. Widać więc jaki zrobiłeś progres. Na 4 odcinku odbyło się to bez problemu – żartował oceniając Stefano Terrazzino.

Testosteron Bartka Wrony

Na koniec scenę zalał czysty testosteron Bartka Wrony, czyli Pitbula. Piosenką "I know you want me" rozruszał całą widownię.

- Widzę, że nareszcie trafiłeś na swoją energię, swoją piosenkę. Jesteś facetem, takim 100%. No i cudownie, kobiety uwielbiają mężczyzn. To było energetyczne, dobrze zaśpiewane, nareszcie mogę cie pochwalić z otwartym sercem, bo za każdym razem ci cos gadam, że ty jesteś wokalistą i ja od ciebie wymagam więcej. A nareszcie mogę tego nie powiedzieć i z tego powodu jestem szczęśliwa – podsumowała uradowana Justyna Steczkowska.

Kto wygrał 4. odcinek "Twoja twarz brzmi znajomo"?

Czwarty odcinek wygrała Reni Jusis. Czek na 10 tysięcy złotych przekazała Fundacji Herosi, która wspiera dzieci chore na nowotwory.