Joanna Kryńska od prawie 20 lat jest związana za stacją TVN24. Dziennikarka najczęściej prowadzi poranne pasma informacyjne. W kwietniu musiała jednak pożegnać się na jakiś czas z pracą w telewizji. Było to spowodowane chorobą. Wykryto u niej bowiem guz mózgu i konieczna była natychmiastowa terapia.

Reklama

Choroba Joanny Kryńskiej

W kwietniu dziennikarka poinformowała fanów na Instagramie, że jest już po operacji guza mózgu. W trudnym wspierali ją bliscy, w tym partner, Grzegorz. Dobrą energię wysyłali jej też fani.

"Po rezonansie magnetycznym głowy - 8 marca - dowiedziałam, się, że czeka mnie operacja. Obsunęłam się Grzesiowi na ręce po wyniku. Ale On mnie podniósł. Trzeba było działać. [...] Co czułam przed operacją, znając szczegóły? Że muszę to zrobić, że takie mam dla siebie zadanie. I się udało" - napisała w social mediach.

Wielki powrót Joanny Kryńskiej

12 lipca Joanna Kryńska wróciła do prowadzenia Poranka TVN24. Dzień wcześniej jej powrót jako "niespodziankę" zapowiedział redakcyjny kolega Radosław Mróz. Jako że dziennikarka udostępniła jego "przemówienie" w swojej relacji na Instagramie, internauci szybko domyślili się, o co chodzi.

"To wspaniała wiadomość, Pani Joanno!!!; Cieszy mnie to bardzo!; Nie mogę się doczekać; Hura, jestem na urlopie, ale muszę nastawić budzik" - napisali fani.