Czwarte małżeństwo gwiazdora "Klanu" w kryzysie. Słowa jego żony nie zostawiają wątpliwości

Jacek Borkowski od 1997 r. gra w serialu "Klan" rolę Piotra Rafalskiego. Początkowo czarny charakter z biegiem lat nieco złagodniał i po dziś dzień pojawia się w nowych odcinkach. Występował też m.in. w serialach: "Dom", "Na Wspólnej", "Pierwsza miłość", "Pensjonat pod Różą", "Na dobre i na złe" czy "W rytmie serca".

Małżeństwa Jacka Borkowskiego

Pierwszą żoną Jacka Borkowskiego była Elżbieta Jasińska, z którą ożenił się zaraz po tym, jak ukończył studia na Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Warszawie w 1980 roku. Ich małżeństwo nie przetrwało jednak zbyt długo. Mimo to para rozstała się w zgodzie. Kolejną żoną Jacka Borkowskiego została Katarzyna Borkowska. Z tego małżeństwa aktor ma urodzoną w 1983 roku córkę Karolinę. Pod 20 latach para postanowiła się jednak rozwieść.

W listopadzie 2002 roku serce Jacka Borkowskiego znów szybciej zabiło. Tym razem wybranką aktora została Magdalena Gotowiecka, z którą ożenił się w 2009 roku. Nim para stanęła na ślubnym kobiercu, przywitała na świecie dwójkę pociech - syna Jacka z 2003 i córkę Magdę z 2006 r. Ich małżeństwo przerwała choroba i śmierć żony Jacka Borkowskiego, która odeszła w 2016 roku w wieku 42 lat.

22 grudnia 2023 roku w urzędzie stanu cywilnego w Radzyminie pod Warszawą Jacek Borkowski ożenił się z Jolantą Popławską, która jest radiolożką z Krakowa. Para poznała się kilka miesięcy temu po koncercie Borkowskiego w Katowicach; następnie umówili się na randkę i po trzech miesiącach 54-latka była już narzeczoną aktora.

Joanna Popławska o kryzysie w związku

Żona Jacka Borkowskiego od pewnego czasu wrzucała do mediów społecznościowych wpisy, świadczące, że w ich idealny związek przechodzi kryzys. W programie "Dzień Dobry TVN" aktor zapewniał jednak, że jego związek z Jolantą nie przechodzi przez żadne turbulencje. Jednak jego żona miała inne zdanie.

Jolanta Popławska w rozmowie z "Twoim Imperium" ironicznie skomentowała wystąpienie męża w telewizji. "Paroles, paroles, paroles... Padły piękne słowa. Jestem zachwycona, wzruszyłam się - powiedziała, podkreślając, że oczekuje od męża nie tylko słów, ale i czynów" - powiedziała.

"Jacek umie ślicznie mówić, czarować, jest elokwentny, jest erudytą, aktorem. Ściszy głos, podniesie głos, tembr głosu będzie miał sensualny... Ale zachwyt to za mało. Chcę, żeby za pięknymi słowami szły czyny, bo ja już na koncercie pod sceną nie stoję, ja już w domu mieszkam, pan mąż musi to zauważyć, a z tym ma problem" - dodała żona Jacka Borkowskiego