Niedawno wyciekło do mediów nagranie z Julią Wieniawą w towarzystwie Macieja Zakościelnego. Aktorka jakiś czas temu rozstała się z Nikodemem Rozbickim i jest singielką. Ma za sobą kilka medialnych związków i trudno się dziwić, że jej życie miłosne budzi spore zainteresowanie. Maciej Zakościelny także niedawno potwierdził rozstanie z modelką Pauliną Wyką, z którą ma dwoje dzieci.
Szampańska zabawa
Nagranie z Wieniawą i Zakościelnym udostępnił portal Świat Gwiazd. Widać na nim, jak para opuszcza lokal na placu Zbawiciela w Warszawie, gdzie lubią bawić się celebryci. Największą uwagę zwrócił moment, w którym para trzyma się za ręce. Od razu uznano, że tak wymowny gest świadczy o zażyłości między nimi. Julia Wieniawa właśnie odniosła się do tych rewelacji.
Julia Wieniawa o swoim życiu prywatnym
"Muszę zmartwić wszystkich zafascynowanych moim życiem prywatnym. Otóż ostatnie "doniesienia" to jedynie idealny przykład tego, jak media potrafią zmanipulować fakty i zrobić sensacje z niczego" - oznajmiła. "Znowu mnie ludzie pakują w związek ze… znajomym. Byłabym niezwykle wdzięczna o zaprzestanie rozprzestrzeniania nieprawdziwych informacji" - przekazała Julia Wieniawa w rozmowie z Pudelkiem.