Viki Gabor zdobyła popularność w "The Voice Kids", a następnie jako druga Polka w historii - po Roksanie Węgiel - wgrała Eurowizję Junior. Młoda piosenkarka nagrała nowy singiel. Niedawno pojawiła się w studiu "Dzień dobry TVN", by promować piosenkę pt. "Daj mi znak". Nastolatka bardzo intensywnie pracuje. Czy nie cierpi na tym jej edukacja?

Reklama

Viki Gabor uczy się zdalnie

Od początku, jak zaczęłam swoją karierę i szkołę, ustaliliśmy z moim teamem, że mam taki kalendarz i wszystko jakoś ogarniam, daję radę. Mam dobre oceny, muszę się pochwalić, na razie jest okej, no i mam wszystko w sumie zdalnie. Jestem w takiej szkole, gdzie wszystko zdaję tak naprawdę z domu, więc powiedzmy, że mam taki luz. Nawet jak jestem w trasie, mogę zdać egzamin. Jest to naprawdę fajna szkoła i odnajduję się w niej - powiedziała Viki Gabor.

Viki Gabor ceni spokój

Piosenkarka jest teraz w pierwszej klasie liceum. Mam taki komfort, że nikt się na mnie nie patrzy i mogę się skupić na lekcjach. Jakbym była w szkole teraz, to pewnie bym nie miała spokoju, więc odpowiada mi ten schemat - mówiła Viki Gabor w "Dzień dobry TVN".

Mama Viki Gabor pilnuje jej szkoły

Dodała, że ważne jest dla niej utrzymanie równowagi między karierą a edukacją. Mama zawsze mnie pcha do tej szkoły, tak samo, jak i tata. Mnie na tym też zależy, więc jest dobrze. Pamiętam, że mieliśmy taką rozmowę, że szkoła musi być zrobiona. Kariera karierą, ale szkoła musi być — zaznaczyła Viki Gabor.