Krzysztof Zanussi miał pojawić się w sobotę 20 kwietnia na projekcji filmu "Morderstwo w Catamout" w ramach festiwalu Script Fiesta w Warszawie. Tak się jednak nie stało. Reżyser uległ wypadkowi i pilnie trafił do szpitala, gdzie przeszedł operację. Jak czytamy w portalu Wirtualna Polska, twórca filmowy już 19 kwietnia wybudził się po zabiegu, a operacja dotyczyła usunięcia krwiaka.
![Krzysztof Zanussi: Żaden pogląd nie jest do końca prawdziwy, ale prawda istnieje [WYWIAD]](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAPABAP///wAAACH5BAEKAAAALAAAAAABAAEAAAICRAEAOw%3D%3D)
Krzysztof Zanussi jest już po operacji
"Podczas trwającej Script Fiesty poinformowano uczestników, że reżyser musiał przejść operację. (...) Nasze źródło podało, że reżyser uderzył się w głowę, w wyniku czego wystąpił krwiak, który wymagał operacji. W piątek się wybudził, jest przytomny" - napisano w Wirtualnej Polsce. Krzysztof Zanussi ma być pod opieką lekarzy, nie znane są szczegóły jego hospitalizacji.
Krzysztof Zanussi to jeden z najwybitniejszych polskich reżyserów. Ma teraz 84 lata. Był wielokrotnie nagradzany na wielu prestiżowych festiwalach w Polsce, jak i na świecie. Na przestrzeni dekad zdobył m.in. Złotego Lwa w Wenecji, Nagrodę Jury w Cannes i Złotego Lamparta w Locarno. W jego filmografii są takie dzieła jak m.in. "Życie rodzinne", "Iluminacja", "Barwy ochronne", "Spirala".