W środowe popołudnie media obiegła informacja o śmierci Jocelyn Wildenstein. Celebrytka, znana jako "Kobieta Kot" zmarła we wtorek, 31 grudnia, w wieku 84 lat, o czym francuską agencję poinformował jej partner. Jak ustalił "Paris Match" przyczyną śmierci gwiazdy była zatorowość płucna. Wildenstein odeszła w swojej paryskiej rezydencji. Jej partner Lloyd Klein ze smutkiem ogłasza śmierć Jocelyn Wildenstein w Paryżu - cytuje za AFP "Daily Mail".

Reklama
Dorota Szelągowska pokazała ją w sieci. Dziewczyna jej syna skradła show w TVN [FOTO]
Dorota Szelągowska pokazała ją w sieci. Dziewczyna jej syna skradła show w TVN [FOTO]

Zobacz również

Kosztowne operacje plastyczne

Jocelyn Wildenstein zdobyła rozgłos dzięki swojemu nietypowemu wyglądowi, który był wynikiem wielu zabiegów chirurgicznych, na które miała wydać kilkanaście milionów złotych. Co ciekawe, jeszcze kilkanaście lat temu "Kobieta Kot" zapewniała, że nie korzysta z dobrodziejstw chirurgii plastycznej. Później twierdziła, że operacji nie było wcale tak dużo, jak przedstawiały to media.

Mama Dody dostała fakturę na 24 tys. zł za prąd. Teraz dostawca energii tak się tłumaczy
Mama Dody dostała fakturę na 24 tys. zł za prąd. Teraz dostawca energii tak się tłumaczy

Zobacz również

Bogate życie prywatne

Życie prywatne celebrytki również przyciągało uwagę mediów, zwłaszcza jej związek z miliarderem. W 1978 roku Jocelyn poślubiła francuskiego miliardera i kolekcjonera dzieł sztuki Aleca Wildensteina. Para rozwiodła się po dwóch dekadach małżeństwa. W 2017 roku "Kobieta Kot" zaręczyła się z młodszym o 28 lat projektantem, Lloydem Kleinem.