Alan Ritchson sam jest chrześcijaninem, ale w wywiadzie dla "The Hollywood Reporter" bardzo krytycznie odniósł się do współczesnej wspólnoty tworzącej Kościół katolicki.
Tuszowanie pedofilii w Kościele
Dzisiejsi chrześcijanie stali się najbardziej zaciekłym plemieniem. Ich zachowania stoją w sprzeczności do nauk Jezusa, który wzywał nas do czynienia dobra - zauważył aktor.
Ritchson uznał też za "odrażające" tuszowanie "okrucieństwa i przemocy" w Kościele. Nie mogę nawet przez sekundę popierać Kościoła katolickiego, którego częścią są kardynałowie, biskupi i księża ze skłonnościami pedofilskimi - oznajmił.
Trump jako "gwałciciel i oszust"
Aktor spostrzegał również, że "to wręcz niewiarygodne", że niektórzy chrześcijanie otwarcie wspierają Donalda Trumpa i pragną jego powrotu do władzy.
Trump to gwałciciel i oszust, a mimo to cały Kościół wydaje się traktować go jak swego reprezentanta. Nie pojmuję tego - powiedział Reacher.
Wywiad odbił się szerokim echem za Oceanem. Część wściekłych katolików i środowisk prawicowych wzywa do bojkotu serialu "Reacher" dostępnego w Amazon Prime Video.