Mimo, że Monika Richardson niedawno związała się ze swoim ukochanym, wszystko wskazuje na to, że będzie musiała się z nim niebawem rozstać. Mężczyzna został skazany prawomocnym wyrokiem i musi odbyć aż 3 lata kary więzienia.
Sąd Apelacyjny w Warszawie skazał dzisiaj Artura G. na trzy lata odsiadki i 2 miliony złotych grzywny. Wyrok jest prawomocny. O miejscu odbywania kary partner Moniki Richardson dowie się po świętach wielkanocnych. Przed nimi ostatnie wspólne jajeczko i rozmowa o dalszej przyszłości ich relacji - informował w czwartek portal ShowNews.pl.
Monika Richardson opublikowała całuśne zdjęcie ze skazanym partnerem
Sama Monika Richardson nie zabrała do tej pory głosu w sprawie. W swoim opublikowanym w sieci poście złożyła wszystkim wielkanocne życzenia. Znalazło się w nim wiele słów na temat miłości.
Moi kochani! Jesteśmy wprawdzie w samym środku triduum paschalnego, ale piszę już dzisiaj, bo rodzinne spotkania na pewno mnie i Wam wypełnią święta Wielkiej Nocy. Życzę Wam miłości. Tylko tyle. Z miłością można żyć w prawdzie wobec samej siebie i wobec całego świata. Życzę Wam miłości do samych siebie i akceptacji tego, że wszystko, co robimy, jest tym najlepszym dla nas na tę chwilę wyjściem. Odpuśćmy sobie i innym. Reszta przyjdzie sama. Wesołego Alleluja! - napisała Richardson.
Była dziennikarka TVP opublikowała również serię zdjęć, na których widać, jak spędza tegoroczne święta. Na jednym z nich widać, jak całuje się ze swoim ukochanym, który już po świętach ma zgłosić się do aresztu.