W czwartym odcinku "Tańca z gwiazdami" z programem pożegnali się Filip Chajzer i Beata Olga Kowalska oraz Beata Olga Kowalska. Filip Chajzer zdobył 25 punktów za zatańczenie jive'a. Okazało się, że jego ojciec, który wiele lat temu brał udział w "Tańcu z Gwiazdami" właśnie po odcinku, w którym zatańczył ten taniec, musiał pożegnać się z programem.
Co zaplanował Filip Chajzer?
Filip Chajzer ma nowy plan. 39-latek pochwalił się, że po świętach rusza jego lokal gastronomiczny, a właściwie budka z kebabem. Ma to nie być jednak "taki sobie kebab", ale "kraftowy turecki Gemüsekebap rodem z berlińskiego Kreuzbergu".
"Dzisiaj ja jestem szczęśliwy, bo od dwóch lat pracowałem nad moim biznesem. Włożyłem w to bardzo dużo czasu i pieniędzy i on rusza 3 kwietnia. Jestem na chwileczkę przed grand openingiem mojego kebaba "Kebab Kreuzberg", rusza obok Arkadii w Warszawie i dla mnie to bardzo ważny moment w życiu, bo przechodzę od show-biznesu do biznesu na poważnie" - powiedział Chajzer w rozmowie z "Super Expressem".
Filip Chajzer na tropie smaku
Prezenter chciał odtworzyć oryginalny smak dania, które po raz pierwszy jadł w latach 90. w Berlinie Zachodnim, gdy jeździł do ojca pracującego przy tapetowaniu mieszkań.
"Jaram się jak wołowina w pierzynce podsmażanych na masełku warzywek. Gemüse to nowy LiveStyle!" - napisał na Instagramie Chajzer. Biznes wypali i powstanie sieć?