Helena Deeds wystąpiła we wszystkich dotychczasowych sezonach "Żon Miami", gdzie chwaliła się bajecznym stylem życia. Wiele z tego to już przeszłość. Kobieta rozstała się z mężem, Rodrigo Iglesiasem. Co ciekawe, widzowie show mieli pewne podejrzenia, że ich życie wcale nie jest tak sielskie, jak mogłoby się wydawać.
Helena Deeds o zdradach męża
W wywiadzie dla Pomponik.pl Helena Deeds powiedziała, że jej mąż miliarder spotykał się z wieloma kobietami. -To były takie płatne prostytutki. Jeśli ktoś zdradza i idzie za tym jakieś uczucie, to jest gorzej, ale jak tylko płaci i wychodzi, to jest po prostu sport - mówiła. Obecnie para nie jest już razem. Biorąc pod uwagę zdanie Heleny na temat zdrad, można wysnuć wniosek, że to nie one były głównym powodem rozstania. "Żona Miami" nie ukrywa, że po tylu latach związku najgorsza jest samotność.
Helena Deeds tęskni za jajecznicą z homarem
Celebrytka zdradziła w rozmowie z Party.pl, że bardzo brakuje jej takich przyziemnych rzeczy, które miała w związku. Mąż codziennie przygotowywał jej np. pyszne jedzenie. Dziś pozostały jej jedynie rozmowy przez telefon.
On uwielbia gotować. (…) Schodził po schodach do oceanu, przynosił ryby, homary. Robił mi śniadania - jajecznica z homarem. Także on zawsze do sklepu szedł. (…) Ja nie lubię gotować. Pod tym względem mi go brakuje. Brakuje, bo to jest przyzwyczajenie. Mieliśmy super wspaniałe życie, ale jesteśmy w kontakcie telefonicznym - powiedziała celebrytka.