Gienek i jego rodzina, zwłaszcza syn Andrzej, są już prawdziwymi gwiazdami. Fani chętnie śledzą ich poczynania.

Gienek z Plutycz wraz ze Sławkiem wybrali się do mieszkającego nieopodal Pauliny. Córka Gienka miała problem. Trzeba było wymienić pokrywę studni. Pracami kierował jej mąż, Przemek. Mężczyzna długo wzbraniał się przed udziałem w serialu "Rolnicy. Podlasie", ale w końcu ustąpił.

Reklama

Gienek z Plutycz pracuje u zięcia

Praca nie szła sprawnie. W końcu Przemek zwrócił uwagę swoim pomocnikom. Dostało się teściowi. Gienek trzymaj, a nie stoisz. Zawsze przychodzisz, to nic nie robisz. Jastrzębia ganiasz - podsumował Przemek.

Gienek za namową zięcia chwycił za piłę i spróbował przepiłować deskę. Niestety nie wyszło. Weź Przemek ty... ty młodszy - zdenerwował się Gienek. 68-latek często powtarza, że już się napracował w życiu.

Mimo pewnych perturbacji ostatecznie udało się zrobić wszystko, co sobie panowie zaplanowali. Studnia została zabezpieczona, rodzina się nie pokłóciła, a podczas roboty było dużo śmiechu.