Justyna Steczkowska wróciła na Eurowizji po 30 latach. Zaśpiewała utwór "Gaja". Jej półfinałowy występ, z bogatą scenografią i choreografią, w którym zawisła nad sceną na linach, wzbudził podziw publiczności i ekspertów. Już w sobotę Justyna wraz ze swoją ekipą będzie walczyć o zwycięstwo w finale. Czy będzie sukces?

Tancerz o współpracy z Justyną Steczkowską przy piosence "Gaja"

Justyna Steczkowska na eurowizyjnej scenie pojawia się razem z 4 tancerzami. Jeden z nich, który zaraz po półfinale postanowił w dość osobliwy sposób pozdrowić Edytę Górniak, udzielił wywiadu serwisowi Świata Gwiazd. W rozmowie zachwycał się profesjonalizmem Steczkowskiej. Jak przyznał, nie spodziewał się, że ich współpraca będzie wyglądać aż tak dobrze.

Reklama

Z Justyną współpracuje się fantastycznie. Ja układam choreografię dla niej, ona bardzo dużo mi pomaga, bardzo dużo mnie inspiruje. Jest bardzo rzetelna, profesjonalna, uśmiechnięta. Dużo żartuje. Nie spodziewałem się, że aż tak dużo i że możemy pracować w tak luźniej atmosferze. Jest dużo szacunku w tym i takiej pasji, a z drugiej strony jest porządek. Wszystko jest dopięte, wszystko jest na swoim miejscu. Jestem pod wrażeniem, że tak można - przyznał Kuba Walica.

Reklama

Tyle płaci tancerzom Justyna Steczkowska

Przy okazji tancerz wspomniał o pieniądzach. Stwierdził, że w tej kwestii inne gwiazdy powinny się od Justyny Steczkowskiej uczyć. Justyna bardzo dobrze płaci i zawsze walczy o to, żeby tancerze i cały team dostali dobre wynagrodzenie. Myślę, że wszyscy artyści powinni wziąć z niej przykład - powiedział tancerz.