Lenka Klimentova i Maciej Kurzajewski odpadli jako pierwsza para w 16. edycji "Tańca z gwiazdami". Od jury para dostała 28 punktów. Zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią, po dodaniu głosów widzów z dwóch odcinków to właśnie prezenter "Halo, tu Polsat" i jego taneczna partnerka pożegnali się z programem. Werdykt ten wywołał łzy u Lenki Klimentovej, która powróciła do "Tańca z gwiazdami" po dłuższej przerwie.
"Wszyscy się rozchorowaliśmy"
Para odpadła z show w niedzielę 9 marca, a już w środę 12 marca Lenka Klimentova przekazała fanom w mediach społecznościowych, że jest teraz bardzo potrzebna w domu. Niesamowite, jak wszystko dzieje się po coś. Wszyscy się rozchorowaliśmy, specjalnie mały, jest słabo, noc za nami była straszna. (...) Ktoś wiedział, dlaczego będę potrzebna w domu, trzymajcie kciuki, bo zdrówko najważniejsze, nie jest łatwo - opowiedziała na InstaStories tancerka. Podkreśliła przy tym, że dzięki temu, że nie musi intensywnie trenować przed kolejnym odcinkiem "Tańca z gwiazdami", może zająć się 2-letnim synem, Christianem.
Bardzo dziękuję, nadal dochodzą do mnie piękne wiadomości, niektórym jest przykro, a niektórym nie, każdego nie zadowolimy. Tym, którzy życzyli nam dobrze, bardzo dziękujemy - powiedziała też Lenka Klimentova.
Zaproszenie od Macieja Kurzajewskiego
Maciej Kurzajewski za pośrednictwem InstaStories zaprosił tancerkę na spacer i kawę. "Droga Lenko, skoro mamy wolny poniedziałek, a nawet cały tydzień, razem z Kasią zapraszamy ciebie z Christiankiem na spacer i kawę. Tańczyć możemy nie tylko w 'Tańcu z gwiazdami', u nas też jest kawałek parkietu" - napisał Kurzajewski, oznaczając przy tym Klimentovą