Zespół Wilki po kilku latach ponownie pojawił się na scenie festiwalu w Opolu. Wystąpił drugiego dnia tej imprezę podczas koncertu SuperJedynek.

Dramat pracownika ekipy zespołu Wilki

Gdy zespół występował na scenie i śpiewał swoje największe hity takie jak "Baśka", czy "Bohema", mieszkanie jednego z pracowników ekipy technicznej stanęło w płomieniach. Mężczyzna stracił dosłownie wszystko. Okazuje się, że straty są ogromne a pożar dotknął także jego sąsiadów. Zespół Wilki postanowił wesprzeć swojego kolegą i poprosił fanów o wsparcie.

Z Andrzeja Dudy żartowano w Opolu. 'Ważne, że nazwiska nie mylą'
Z Andrzeja Dudy żartowano w Opolu. "Ważne, że nazwiska nie mylą"

Zobacz również
Reklama

W InstaStories na oficjalnym profilu zespołu poinformowano o zbiórce pieniędzy i poproszono o wzięcie w niej udziału.

Zespół Wilki prosi o pomoc

Kochani, naszemu przyjacielowi i członkowi ekipy technicznej spłonęło mieszkanie. Bardzo prosimy o pomoc w udostępnieniu zbiórki i wpłacie kilku złotych. Dziękujemy - napisali muzycy. Zbiórkę można znaleźć na stronie szczytny-cel.pl.

1 czerwca 2024 roku w moim mieszkaniu doszło do groźnego pożaru. Bezlitosny żywioł zniszczył znaczną część mojego mieszkania, a co najgorsze, także mieszkania moich sąsiadów. Sytuacja jest trudna zarówno dla mnie, jak i dla innych mieszkańców budynku - napisał Robert Kamiński, który stracił mieszkanie w pożarze - napisał.

W jednej chwili straciliśmy spokój i poczucie bezpieczeństwa. Moim marzeniem jest odzyskać własny dach nad głową, mój własny kąt. Aby to osiągnąć, konieczny jest kosztowny remont mieszkania. Co ważniejsze, pragnę w jak największym stopniu wesprzeć naprawę zniszczeń w mieszkaniach sąsiadów, którzy również ucierpieli w tym nieszczęsnym zajściu - czytamy.