Irena Santor to królowa polskiej piosenki. Kolejne pokolenia nucą a młodzi artyści śpiewają jej szlagiery takie jak "Już nie ma dzikich plaż", czy "Powrócisz tu".

Okazuje się, że w lutym artystka przeszła operację.

Irena Santor trafiła do Skolimowa

Reklama

Odzyskuję już siły. Jestem pod opieką wspaniałych lekarzy i przyjaciół, na których zawsze mogę liczyć.Zamierzam jeszcze długo cieszyć się życiem, a zbliżająca się wiosna napawa mnie radością - mówi Irena Santor w rozmowie z "Super Expressem".

Mimo, że jak sama przyznaje czuje się już coraz lepiej, na jakiś czas postanowiła przeprowadzić się do Skolimowa. To właśnie tam w Domu Artystów Weteranów Scen Polskich dochodzi do siebie pod opieką specjalistów i wykwalifikowanego personelu.

Jaką operację przeszła Irena Santor?

Przyjechałam do Skolimowa na kilka tygodni. Wracam tu do zdrowia po operacji, którą przeszłam. Jest tu piękny ogród, po którym spaceruję z koleżankami. Bierzemy kijki w garść i chodzimy. Dom artysty w Skolimowie to cudowne miejsce godne polecenia - dodaje.

Irena Santor ma tam swój własny pokój. Wcześniej zajmowała inny wraz ze swoim partnerem Zbigniewem Korpolewskim, znanym artystą estradowym. Przeprowadziła się, bo po jego odejściu przywoływał zbyt wiele wspomnień. Podczas operacji lekarze usunęli Irenie Santor sporych rozmiarów kamienie nerkowe.