Marta Żmuda Trzebiatowska do obsady serialu "Na dobre i na złe" dołączyła w 2018 roku. Wcielała się tam w postać dr Hanny Sikorki, która zawitała do Leśnej Góry w charakterze pacjentki profesora Falkowicza, w którego wciela się Michał Żebrowski.

Reklama

Kochani widzowie serialu „Na dobre i na złe” kilka słów ode mnie… - tymi słowami Marta Żmuda Trzebiatowska rozpoczęła swój wpis.

Marta Żmuda Trzebiatowska odchodzi z "Na dobre i na złe". "Pozwalam Sikoreczce frunąć"

Po prawie 6 latach rozstaję się z bohaterką, którą uwielbiałam grać, która mnie rozśmieszała, wzruszała, z którą - jak z przyjaciółką - lubiłam się spotykać i przeżyłam wiele. Wiem, że i wy darzyliście ją sympatią. Dawaliście mi tego wyraz podczas naszych spotkań, w komentarzach pod postami czy tworząc specjalne strony poświęcone naszemu serialowi i Hani Sikorce. Dziękuję Wam za to z całego serca: za każde miłe słowo, za każdą dobrą myśl, za każdy gest - napisała.

Reklama

Marta Żmuda Trzebiatowska zaznaczyła, że ma w planach inne zawodowe projekty.

W pracy aktora przychodzi jednak taki moment, w którym "trzeba wyczuć, kiedy w szatni
płaszcz pozostał przedostatni" jak śpiewał mistrz Młynarski… i tak w zgodzie z sobą: tym co podpowiada mi intuicja i serce, podjęłam decyzję, żepozwalam Sikoreczce frunąć - tam gdzie będzie szczęśliwa. A sama liczę, że dostarczę wam jeszcze wielu emocji, w innych już rolach - stwierdziła.

Reklama

Aktorka nie omieszkała podziękować swoim przyjaciołom z Leśnej Góry, zarówno aktorom, którzy wraz z nią występowali w serialu, jak i całej ekipie, która tworzyła tę produkcję.

Marta Żmuda Trzebiatowska odchodzi z serialu. Co na to fani?

Dziękuję za tę cudowną przygodę, z wami zawsze czułam się jak u siebie w domu, dziękuję że mogłam być częścią tej opowieści - podsumowała.

Fani nie byli zadowoleni z tego, co przeczytali na profilu Żmudy Trzebiatowskiej.

Zapewne wiele widzów płacze czytając ten post a jeszcze więcej będzie jak zobaczymy ostatni odcinek z Hanią; O nie, będzie brakować Sikorki w serialu; Szkoda , liczyłam że w końcu się ułoży w życiu Sikorki - pisali.