Kolejną edycję "Mam talent" zobaczymy dopiero wiosną, ale nagrania do programu już trwają. W roli jurorów zadebiutują Marcin Prokop i Julia Wieniawa. Z poprzedniej ekipy pozostała jedynie Agnieszka Chylińska.

Reklama

Wieniawa bała się Chylińskiej. Zdradziła, jak potraktowała ją wokalistka

Wiosenne porządki nie ominęły talent-show stacji TVN.

Z programem "Mam talent!" pożegnała się dwójka dotychczasowych jurorów, Małgorzata Foremniak i Jan Kliment, których wiosną zastąpią Julia Wieniawa i Marcin Prokop, który przez lata prowadził ten show wraz z Szymonem Hołownią, obecnym marszałkiem Sejmu.

25-letnia Julia Wieniawa, która w imponującym tempie rozwija karierę zarówno aktorską, jak i muzyczną, przyznała w jednym z wywiadów, że przed debiutem czuła tremę. Bała się spotkania z szefową jury, wokalistką Agnieszką Chylińską.

"Najbardziej zapamiętałam pierwsze spotkanie z Agnieszką Chylińską. Nie ukrywam, że się trochę go bałam. Na pierwszy rzut oka jesteśmy z dwóch różnych światów energetycznie i myślałam, że może mnie nie polubi, nie zaakceptuje, że nie będziemy miały wspólnego vibe’u" – zdradziła w rozmowie z serwisem Party.pl.

"A później okazało się, na nagraniach, że totalnie się kumamy. Mimo różnicy wieku, stylu muzycznego, wszystkiego. Potrafimy się dogadać i nawet sobie pożartować" - dodała Wieniawa.

Najwyraźniej obie panie się polubiły, bardziej doświadczona koleżanka udzieliła bowiem młodej gwiazdce dobrej rady.

"Masz świetny głos, nie brakuje ci niczego [...] po prostu wejdź bez kompleksów do »Mam talent!«. Pamiętaj, że jakby co, masz mnie po swojej stronie" – cytowała Chylińską Wieniawa.