Sonia Szklanowska brała udział w 2. edycji programu "Hotel Paradise". Kilka dni temu w mediach pojawiła się informacja o śmierci influencerki. Informację przekazała produkcja "Hotelu Paradise".
Sonia z "Hotelu Paradise" nie żyje. Podano datę pogrzebu
Tydzień przed śmiercią Sonia Szklanowska zamieściła swój ostatni post na Instagramie. Celebrytka zamieściła relację z jej wspólnego pobytu z przyjaciółmi w wynajmowanym domku. Ten weekend był bardzo wyjątkowy, bo spędziłam go z moimi przyjaciółmi - znamy się od najmłodszych lat. Saunowanie, balia, domek na wodzie (którym można pływać) oraz domek z uroczym tarasem, niesamowicie umilił nam wspólny czas- pisała wówczas Sonia.
Pogrzeb Soni Szklanowskiej odbędzie się 24 maja 2025 r. o godzinie 11:00 w kościele pw. św. Marcina Biskupa w Świekatowie. Po ceremonii żałobnicy odprowadzą zmarłą na cmentarz parafialny. Zgodnie z ostatnią wolą śp. Soni prosimy o jasny strój oraz białą różę - poinformowała jej przyjaciółka Kinga Kiljańczuk.
Sonia z "Hotelu Paradise" nie żyje. Tak brzmiały jej ostatnie słowa
To ona również zamieściła w sieci post, w którym pożegnała Sonię. Odeszła moja ukochana przyjaciółka… Była jedną z najbardziej czułych i wrażliwych osób, jakie znałam z sercem większym niż świat i głosem, który brzmiał jak anielski szept. W ostatnim czasie byłyśmy sobie bardzo bliskie. Słuchałyśmy się nawzajem, śmiałyśmy się, tańczyłyśmy, rozmawiałyśmy. Dawałyśmy sobie wzajemnie wsparcie prawdziwe, szczere, potrzebne - napisała Kiljańczuk.
Zdradziła również, jakie były ostatnie słowa, jakie usłyszała od zmarłej Soni. Przyznała, że wciąż "dźwięczą je w głowie".
"Zazdroszczę mojemu przyszłemu mężowi miłości, jaką go obdaruję". I taka właśnie była kochająca, dobra, piękna dusza. Na zawsze w moim sercu. Teraz w niebie będą słyszeć najpiękniejszy głos. Szykujcie się, leci do was najpiękniejszy anioł - czytamy w poście Kiljańczuk.