Magdalena Łucyan zmaga się z endometriozą. Choroba poczyniła spustoszenie w jej organizmie i rozprzestrzeniła się na wiele narządów. Dziennikarka ma za sobą poważne operacje, ale wspomina również o "nieodwracalnych powikłaniach".

Co to jest endometrioza?

Endometrioza dotyka coraz więcej kobiet. Powoduje dolegliwości bólowe, często bardzo silne, podczas miesiączki, zaburza płodność, a czasem zupełnie uniemożliwia zajście w ciążę. Endometrioza to choroba, w której tkanka podobna do wyściółki macicy, rozrasta się poza prawidłową lokalizacją, którą jest jama macicy i pojawia się w innych narządach.

Reklama

Pod koniec lutego premierę będzie miała książka "Taka twoja uroda. Jak endometrioza niszczy życie Polek", którą napisała wraz z Katarzyną Górniak. W rozmowach z endopacjentkami i lekarzami odkrywają prawdziwy obraz choroby, która jest w Polsce często ignorowana.

Lekceważenie ze strony lekarzy

"Zazwyczaj jako dziennikarka - chowam się za historiami swoich bohaterów i bohaterek. Tym razem staje z nimi w jednym szeregu, bo dobrze wiem, czego doświadczają. I wiem też, że endometrioza to choroba, a nie uroda!" - napisała Magda Łucyan na Instagramie i pokazała serię zdjęć ze szpitala, czy karetki, których do tej pory nigdzie nie publikowała.

Magda Łucyan wielokrotnie doświadczyła lekceważenia ze strony lekarzy. Nieraz usłyszała, że "wymyśla", odbijając się od gabinetów. Przez lata nie mogła zajść w ciążę i była dwukrotnie operowana. Dodała, że doświadczyła błędów lekarskich, które skończyły się ciężkimi i nieodwracalnymi powikłaniami.

"Byłam zbierana przez męża z podłogi"

Dodała, że sama przeżywała wiele momentów opisywanych przez swoje rozmówczynie. "Też doświadczałam paraliżującego bólu. Też byłam zbierana przez męża z podłogi, bo nie miałam siły wstać" - dodała dziennikarka, publikując zdjęcie z wnętrza karetki.

"Endometrioza zajęła wiele narządów"

W końcu Magdzie Łucyan udało się trafić na odpowiedniego lekarza. Przeszła specjalistyczną operację. "Szalejąca w poprzednich latach endometrioza zajęła wiele narządów. Doszła aż do przepony" - napisała w poście dziennikarka. Pół roku po operacji Magdzie Łucyan udało się zajść w ciążę. To właśnie swojej córce zadedykowała najnowszą książkę. "Tereski nie byłoby, gdyby nie długa i ciężka walka z chorobą. A tej książki nie byłoby, gdyby nie Tereska" - zakończyła wpis Magda Łucyan.