"Kiedy pojawia się choroba, wiem, że nie chodzi o chwilową niedyspozycję. Nadchodzi czas kolejnego przemodelowania życia" - mówił, gdy przeszedł drugi zawał serca i wygrał walkę ze złośliwym nowotworem przełyku.

Jerzy Stuhr był aktorem teatralnym i filmowym, a także dubbingowym. Zajmował się także reżyserią. Był pisarzem i filologiem. Po raz ostatni na scenie wystąpił w spektaklu "Geniusz", gdzie wcielał się w postać Stanisławskiego.

Reklama

Jerzy Stuhr nie żyje. Gdzie grał aktor?

Jerzy Stuhr urodził się w Krakowie. Ukończył w tym mieście polonistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim a następnie Wydział Aktorski PWST. Debiutował na deskach Starego Teatru rolą Belzebuba w "Dziadach" Adama Mickiewicza. Potem były role filmowe a także reżyseria.

Informację o śmierci aktora przekazał jego syn - Maciej Stuhr w rozmowie z Onetem. Aktor znany był z takich filmów jak "Seksmisja", "Kingsajz", "Wodzirej", czy "Historie miłosne". Współpracował m.in. z Krzysztofem Kieślowskim, czy Feliksem Falkiem. Jedną z bardziej zapamiętanych ról Jerzego Stuhra był komisarz Ryba w komediach "Killer" oraz "Killer-ów 2-óch".

Problemy ze zdrowiem Jerzego Stuhra

W 2011 roku okazało się, że Jerzy Stuhr ma nowotwór krtani. Udało mu się wygrać z chorobą. W 2020 roku doznał udaru mózgu. Miał też zawał serca. W 2023 roku jego syn poinformował, że ojciec w ciężkim stanie przebywa na OIOM-ie Szpitala Specjalistycznego Chorób Płuc "Odrodzenie" w Zakopanem.

Aktor odszedł w wieku 77 lat. Był związany z Barbarą Kóską. Miał syna Macieja i córkę Mariannę.