Maryla Rodowicz wyszła ze szpitala. Zdradziła, jak się czuje

Maryla Rodowicz to królowa polskiej muzyki rozrywkowej. Mało, kto nie zna jej przebojów takich jak "Małgośka", czy "Kolorowe jarmarki". Tuż przed świętami pojawiła się wiadomość, że piosenkarka trafiła do szpitala. Przeszła w nim operację płuc a jej stan, jak donosiły media był poważny.

Jak się czuje Maryla Rodowicz?

Przez cały czas pobytu w szpitalu opiekował się Marylą Rodowicz jej syn Jędrzej. Okazuje się, że wokalistce wykryto zmiany w płucach, które natychmiast trzeba było usunąć. Mimo, że przedświąteczny czas spędziła w szpitalu, to Wielkanoc już w swoim domu w Konstancinie. Relaksowała się w ogrodzie i spędzała czas z bliskimi.

Nie chcę komentować tej sytuacji. Pożar opanowany- miała powiedzieć sama Maryla Rodowicz w rozmowie z "Super Expressem".

Ona sama w sieci opublikowała zdjęcie sernika wielkanocnego i opatrzyła je zabawnym podpisem.

Serniczek, serniczek, serniczek pełen snów Gdzie spojrzeć serniczek, serniczek tam i tu - napisała Maryla.

Czego fani życzą Maryli Rodowicz?

Fani od razu złożyli jej życzenia świąteczne oraz zdrowia.

Pani już w domu? Dużo zdrowia od nas!; Maryla kocham Cię i dużo dużo zdrowia, regeneruje Pani siły i na scenę cyk; Maryla każdy wie że jesteś nieśmiertelna ale i tak zdrówka i dużo szczęścia - pisali.

Najprawdopodobniej już w kwietniu Maryla Rodowicz wróci na scenę.

Ja nie umrę. To moje postanowienie i tego się trzymam - stwierdziła w jednym z wywiadów.