"Sing-Sing" pochodzi z z wydanej w 1976 roku płyty o tym samym tytule. Autorem muzyki do utworu jest Jacek Mikuła, słowa napisała Agnieszka Osiecka.
Nowa wersja "Sing-Sing"
Nowa wersja "Sing-Sing" z udziałem Mroza jest zapowiedzią specjalnego projektu Maryli Rodowicz, do udziału w którym artystka zaprosiła największe gwiazdy współczesnej polskiej sceny muzycznej.
Zaproszenie na nową płytę Maryli Rodowicz, ikony polskiej muzyki, jest jednym z tych, których się nie odmawia i które jest dla mnie nadzwyczaj wyjątkowe – wyznaje Mrozu. Przebojowy dorobek Królowej imponuje – nie mniej niż jej charyzma, otwartość i zaangażowanie. Bardzo dobrze pamiętam płyty winylowe i kasety, które mieliśmy w domowej kolekcji. Nigdy bym nie przypuszczał, że będziemy mogli razem posiedzieć w studio, popracować, pogadać, a przede wszystkim dać nowe życie jednej z moich ulubionych piosenek Maryli, czyli "Sing-Sing" - dodaje wokalista.
Do pierwszego spotkania doszło w moim domu – wspomina z kolei Maryla. Piękna pogoda, słońce, ogród. Przy ogromnej ilości naleśników z serem padały z mojej strony propozycje utworów dla Mroza. Stanęło na "Sing-Sing". To popołudnie od razu przerodziło się w małe jam session. W studio Łukasz od razu wiedział czego chce, pokierował mną jak małą dziewczynką Od początku miał wizję tego numeru i konsekwentnie ja realizował. Zaufałam mu i nie żałuję - podkreśla gwiazda.
"Zadziorno-gangsterski sznyt"
Nad aranżem i produkcją coveru czuwali Mrozu oraz DrySkull, znany również z kooperacji z Dawidem Podsiadłą czy Sokołem. Nowy "Sing-Sing” zyskał - jak czytamy w informacji prasowej - "bardziej dramatyczny, zadziorno-gangsterski sznyt, przywodząc najlepsze wzorce światowego retro-popu". Mam nadzieję, że nowa wersja będzie interesująca dla starszych fanów utworu, jak i pozyska zupełnie nowych – wyznaje Mrozu.
Piosenka doczekała się teledysku w reżyserii Michała Sierakowskiego, znanego z realizacji klipów dla Kayah, Baranovskiego czy duetu Karaś/Rogucki. Premiera klipu odbędzie się w środę, 17 kwietnia o godzinie 11:11.