Marianna Schreiber wraca na ring w klatce. Ile dostanie za walkę z patoinfluencerką?

Marianna Schreiber przebojem weszło do świata show-biznesu. Zaczęło się od jej udziału w "Top Model". Żona polityka Prawa i Sprawiedliwości od tamtego czasu bardzo się stara, żeby o niej nie zapomniano. Działa na wielu polach, m.in. w polityce czy wojsku.

Nowa pasja Marianny Schreiber, czyli gale freak fight

Od niedawna do długiej listy aktywności Marianna Schreiber, która kiedyś otwarcie krytykowała gale freak fightowe, dopisała walki w oktagonie. Pod koniec 2023 r. celebrytka dołączyła do federacji Clout MMA. W pierwszej walce pokonała rywalkę, Monikę Laskowską.

Ostatnio Marianna Schreiber poinformowała o kolejnej walce. Tym razem zmierzy się ze sporo od siebie starszą patoinfluencerką. Decyzja jest o tyle zaskakująca, że jeszcze w październiku sprzeciwiała się starciu matki znanego patostreamera z niedoszłą synową...

Ponieważ na Mariannę Schreiber wylała się w związku z tym fala krytyki, postanowiła zabrać głos. Oto, jak wyjaśnia przyczyny podjęcia walki z Małgorzatą "Gohą" Zwierzyńską, patocelebrytką i matką Daniela "Magicala" Zwierzyńskiego.

Marianna Schreiber, wyjaśnia, dlaczego będzie się bić

W najnowszym wpisie w portalu X wyjaśniła, dlaczego zdecydowała się na kontrowersyjny pojedynek.

"Pytacie mnie, czy warto było brać walkę (...). Sądzę, że ta 1 z przodu i 6 cyfr jest odpowiedzią na to pytanie. Z godnością będę nosić ten ciężar" - napisała, sugerując, że otrzymała sowite wynagrodzenie.

Na komentarze nie trzeba było długo czekać. "Z godnością to Pani pożegnała się już dawno; Pieniądze zawsze można zarobić, godności i szacunku u ludzi się nie odzyska, ale każdy ma swoje sumienie; To jest jakiś żart?" - napisali m.in. internauci.