Barbara Skrzypek zmarła w wieku 66 lat. O tym, że nie żyje, poinformowała stacja Republika. Była bliską współpracownicą, a prywatnie przyjaciółką prezesa PiS - Jarosława Kaczyńskiego. Nie podano, co było przyczyną jej śmierci.

Barbara Skrzypek nie żyje. Była związana z PiS przez 30 lat

Zajmowała się także biurem prezydialnym PiS. Pełniła funkcję członkini zarządu spółki Srebrna i zarządu Instytutu im. Lecha Kaczyńskiego. Z PiS współpracowała przez ponad 30 lat.

Reklama

Barbarę Skrzypek pożegnało i wspominało wielu polityków. Sam Jarosław Kaczyński powiedział w Telewizji Republika, że "była ciepłą i dobrą osobą". Była nieprawdopodobnie pracowita i była bardzo dzielna. Miała strasznie trudne życie, także osobiste - mówił prezes PiS.

Reklama

Joanna Kurska pożegnała "panią Basię"

Pożegnalny wpis na temat Barbary Skrzypek zamieściła na swoim Instagramie również Joanna Kurska. Żona byłego prezesa TVP - Jacka Kurskiego do postu dodała czarno-białe zdjęcie, na którym widać "panią Basię".

To niewyobrażalne, że już nigdy nie zadzwonimy z Jackiem, by złożyć życzenia imieninowe, że nie usłyszymy Pani ciepłego głosu, pełnego życzliwości i siły, że się nie spotkamy - napisała Joanna Kurska.

Joanna Kurska pisze o "machinie zemsty"

Joanna Kurska wspomniała również o przesłuchaniu Barbary Skrzypek ws. Srebrnej. Pani Basia umarła 48 godzin po przesłuchaniu przez hejterów! Bez pełnomocnika, sama wobec machiny zemsty, która ma dopaść wszystkich uczciwych ludzi. To się teraz dzieje w Polsce! - czytamy.

Pani Basiu, dziękujemy za wszystko. Za serce, mądrość, za każde dobre słowo i rady pełne troski i ciepła. Najszczersze wyrazy współczucia dla syna Marcina, Prezesa Jarosława Kaczyńskiego i ludzi Prawa i Sprawiedliwości. Z darem Modlitwy - tymi słowami Joanna Kurska zakończyła swój wpis i podpisała go w imieniu swoim i męża.